Od dawna wiadomo, że stres nie sprzyja zapamiętywaniu i koncentracji. Odczuwają go wszyscy, każdy jednak inaczej. Pewien poziom stresu jest nam bardzo potrzebny – mówimy wtedy o EUSTRESIE. Taki stres mobilizuje nas do wstania z łóżka, umycia się i staranności w obowiązkach dnia. Jeśli jednak czujemy się zbytnio pobudzeni, boimy się czegoś- to stan, w który nazywa się DYSTRESEM. Wówczas czujemy się bardzo nerwowi, mamy smutne myśli, brakuje nam energii.
Stres jest naturalną reakcją organizmu człowieka i zjawiskiem powszechnym. Pojawia się w określonych sytuacjach i wymaga mobilizacji i energii do działania. Stres zawsze był obecny w szkole. Większość uczniów czuje go przed kartkówką, sprawdzianem, pytaniem. Prawdopodobnie nie ma ucznia, który nie czułby pobudzenia przed takimi sytuacjami. Ciekawostką jest jednak fakt, że niektórzy stresują się na tzw. „zdrowym” poziomie, są więc zaangażowani by np. kartkówkę napisać najlepiej jak się da, pracują pilnie do końca i nie odpuszczają. Są i tacy, którzy odczuwają stres zbyt silny, wówczas wiedza, której się uczyli zostaje niejako „zablokowana” i trudno ją wydobyć z przestrzeni mózgu. Taką sytuację potwierdzają badania naukowe, stres blokuje pamięć i zaburza sprawne funkcjonowanie umysłu. Co może stresować ucznia lub studenta:
3. Czy można go oswoić ?
Zakładając, że stres dotyczy wszystkich i zostanie z nami do końca naszych dni – warto, a nawet powinniśmy go oswoić, czyli nauczyć się z nim żyć tak by nam nie przeszkadzał. Oto kilka najpopularniejszych sposobów, które warto przemyśleć
„Mnemotechniki niesamowicie przyśpieszają i upraszczają naukę.”
„Mapy myśli są tak przydatne, że się tylko w zasadzie spojrzy i już się wie, o o co chodzi.”
„Ortografia jest ciekawa, śmieszna i pozytywna (...)”
„Kiedy zapominam jak się pisze dany wyraz, to zaraz przypominam sobie postacie i już wiem jak się pisze ten wyraz.”
„Robię mniej błędów ortograficznych.”