Hi folks!
Mam nadzieję, że pierwszy wstrząs związany z powrotem do szkoły,
już za Wami 😉
A może wcale nie jest tak źle?
Powrót do nauki nie musi być przykry i bolesny…
Zamiast narzekać, wystarczy poszukać dobrych stron nowej sytuacji.
Moim córkom zawsze wtedy przypominam mądre słowa, które kiedyś, gdzieś zasłyszałam:
„Największym szczęściem jest oczekiwanie na szczęście”.
Czekając więc na kolejne wakacje, wykorzystajcie ten wspaniały czas na efektywną pracę.
Oto kilka porad, które mogą Wam pomóc i to nie tylko
w nauce języka angielskiego:
Z takim nastawieniem, możecie planować kolejne etapy nauki.
Co oznacza, że stawiacie sobie określony cel
i następnie krok po kroku zbliżacie się do niego.
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Basia Muc
„Mnemotechniki niesamowicie przyśpieszają i upraszczają naukę.”
„Mapy myśli są tak przydatne, że się tylko w zasadzie spojrzy i już się wie, o o co chodzi.”
„Ortografia jest ciekawa, śmieszna i pozytywna (...)”
„Kiedy zapominam jak się pisze dany wyraz, to zaraz przypominam sobie postacie i już wiem jak się pisze ten wyraz.”
„Robię mniej błędów ortograficznych.”