Styl życia – EIS – Europejski Instytut Szkoleniowy https://eis.edu.pl Europejski Instytut Szkoleniowy Wed, 30 Mar 2022 08:35:29 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.7.26 Jak spędzić wakacje w mieście? cz. I https://eis.edu.pl/2018/06/01/jak-spedzic-wakacje-w-miescie-cz-i/ Fri, 01 Jun 2018 06:00:36 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1368 Wakacje zbliżają się wielkimi krokami i uczniowie rozpoczęli już odliczanie do końca roku szkolnego. Ale co robić, kiedy upragnione wolne dni w końcu nadejdą? Jak możemy zorganizować dzieciom czas, jeśli dwumiesięczny wyjazd nie wchodzi w grę?

 

Rozterki czasu wolnego

Bardzo często mamy do czynienia z sytuacją, kiedy w upragnione wolne dni czujemy powiew nudy. Jako rodzice, często pracujący niemal przez cały rok, nie jesteśmy w stanie rzucić wszystkiego i wyjechać na długie wakacje. A dzieci przecież nienawidzą nudy. Co możemy zrobić kiedy świeci słońce albo pada deszcz? Jak korzystać z uroków miejsca naszego zamieszkania? Jak zorganizować czas, kiedy w końcu wyjedziemy na upragnione wakacje? Spróbujmy odpowiedzieć sobie na te pytanie i raz na zawsze skończyć z nudą.

 

Wakacje w naszej okolicy

Będąc na miejscu, też możemy ciekawie spędzić czas z naszymi pociechami. Nie musimy wcale ograniczać się do domowych zabaw i gier, które często powtarzane nie są już tak atrakcyjne. Wystarczy wziąć mapę w dłoń (lub skorzystać z Internetu) i rozejrzeć się za najciekawszymi miejscami w naszej okolicy. Wtedy z pewnością dojdziemy do wniosku, że jesteśmy w stanie zapewnić naszemu dziecku szereg atrakcji na świeżym powietrzu, np.:

  • zorganizować jednodniową wyprawę po najbliższej okolicy,
  • wybrać się na półdniową wycieczkę do zoo, parku (tego zwykłego czy rozrywki), planetarium, na piknik czy nad rzekę,
  • postawić na wycieczki edukacyjne do takich miejsc jak muzeum, teatr czy kino.

 

Uroki lokalnych ośrodków kulturalnych…

Takie ośrodki jak domy kultury czy wspomniane muzea, teatry i kina często mają w swojej ofercie specjalne zajęcia dla dzieci. Warto się z nimi zapoznać i znaleźć coś, co wiązałoby się z zainteresowaniami naszego dziecka. Władze miasta czy mniejszych miejscowości najczęściej dbają o to, by dzieci nie nudziły się w trakcie wakacji. Jeśli nie jesteśmy w stanie poświęcić naszym pociechom całego dnia, to jest to znakomita alternatywa spędzania wolnego czasu.

 

… i oświatowych

Może to zabrzmieć dziwnie, ale w trakcie wakacji możemy wysłać dziecko do szkoły. Bez obaw, nie chodzi tu wcale o dodatkowe zajęcia lekcyjne, ale o dobrą zabawę. Ośrodki oświatowe organizują różnego rodzaju zajęcia dla dzieci, dzięki którym mogą one poszerzać swoją wiedzę z dziedzin wpisujących się w ich zainteresowania. Warto zatem przejrzeć ofertę szkół czy bibliotek i zapisać dziecko na:

  • półkolonie,
  • zajęcia tematyczne,
  • wycieczki plenerowe, gdzie nasze pociechy będą spędzać czas ze swoimi kolegami i koleżankami.

 

Na plaży fajnie jest

Wakacje kojarzą nam się przede wszystkim ze słońcem i plażą. Nie zawsze trzeba wyjeżdżać do ciepłych krajów, by spędzić miło czas nad wodą i trochę się opalić. Możemy rozejrzeć się za basenami i parkami wodnymi, które znajdują się w naszej okolicy. Miejskie ośrodki kultury często posiadają własne baseny, z których w trakcie wakacji dzieci mogą korzystać za niższą opłatą lub całkowicie za darmo. A jeśli ktoś woli bardziej naturalne plażowanie, to w pobliżu z pewnością znajduje się jakieś jezioro.

 

Trochę aktywności

Wolny czas to nie tylko wypoczynek. Warto zadbać o to, by nasze pociechy mogły się trochę wyszaleć. Weźmy do ręki mapę i sprawdźmy, gdzie znajdują się:

  • parki,
  • place zabaw,
  • obiekty sportowe,
  • bezpieczne drogi rowerowe.

Ruch na świeżym powietrzu to podstawa zdrowego trybu życia. Korzystajmy z pięknej pogody i zagrajmy z dzieckiem w piłkę, tenisa czy badmintona.

 

J.R.

]]>
Jak zaangażować dziecko w obowiązki domowe? https://eis.edu.pl/2018/05/21/jak-zaangazowac-dziecko-w-obowiazki-domowe/ Mon, 21 May 2018 06:00:44 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1361 Zaangażowanie dziecka w wypełnianie domowych obowiązków jest bardzo ważne. Dzięki temu nasze pociechy aktywnie uczestniczą w życiu rodzinnym, a kiedy już wkroczą w dorosłość, do swojego nowego domu wniosą wiele pozytywnych wartości.

 

Nigdy nie jest za wcześnie

Przy podziale obowiązków należy pamiętać, że dziecko nigdy nie jest za małe. Wiadomo, dwu czy trzylatki nie będą w stanie obsłużyć odkurzacza, ale dadzą sobie radę z układaniem swoich zabawek. Obowiązki należy przydzielać stopniowo. Zaczynamy od małej ilości i odpowiednio dostosowujemy je do wieku dziecka. Tym samym od ułożenia zabawek czy odłożenia klocków na swoje miejsce przechodzimy do odkładania talerzy do zlewu czy zmywania.

 

Łączymy przyjemne z pożytecznym

Dla maluchów pomoc w domu może być świetną zabawą. Problem polega na tym, że możemy je bardzo łatwo zniechęcić. Najczęściej popełniane błędy to wyręczanie dziecka i poprawianie wszystkiego, co zrobi. Z czasem znajdziemy się w sytuacji, w której cały dom będzie na naszej głowie. Powinniśmy chwalić i doceniać nasze pociechy, bo to stanowi dodatkową motywację do wypełniania obowiązków. Na początku możemy uczestniczyć w tych czynnościach, dając odpowiedni przykład, ale z czasem dzieci powinny stać się samodzielne.

 

Obowiązki dla trzylatka

Aby ułatwić nieco przydział obowiązków w stosunku do wieku,  prezentujemy kilka przykładów. Małe dzieci nie będą w stanie same wykonać wielu prac domowych, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by uczestniczyły w nich w charakterze pomocnika. Trzylatki mogą:

  • odnosić zabawki na miejsce,
  • same się ubierać i składać ubrania,
  • pomagać w nakrywaniu do stołu,
  • odnosić naczynia na miejsce.

 

Obowiązki dla cztero i pięciolatka

Im dalej w las, tym więcej drzew, a im dziecko starsze, tym więcej obowiązków. W przypadku cztero i pięciolatków możemy poszerzyć nieco zakres prac domowych. Dziecko w tym wieku może:

  • sprzątać swój pokój (przy drobnej pomocy rodzica),
  • pomagać w nakrywaniu i sprzątaniu stoły,
  • pomagać w sprzątaniu (np. samodzielnie wycierając kurze czy zamiatając),
  • składać swoje ubrania.

 

Obowiązki dla sześcio i siedmiolatka

Dzieci w wieku wczesnoszkolnym można angażować w większą ilość prac domowych. Oczywiście należy pamiętać o obowiązkach, które nasze pociechy wykonywały już wcześniej. Sześcio i siedmiolatki mogą:

  • sprzątać swój pokój (już samodzielnie),
  • nakrywać do stołu,
  • pomagać w sprzątani (do wspomnianych wcześniej czynności możemy dołożyć układanie rzeczy),
  • pomagać w zmywaniu (np. wycierając naczynia).

 

Obowiązki dla dzieci w wieku od ośmiu do dziesięciu lat

W tym wieku nasze pociechy przestają być już maluchami i mogą uczestniczyć w wypełnianiu wielu obowiązków. Poza tym większość prac domowych mogą wykonywać już samodzielnie. Dzieci w tym przedziale wiekowym mogą:

  • robić sobie kanapki,
  • sprzątać swój pokój,
  • pomagać w przygotowaniu rodzinnego posiłku,
  • pomagać w sprzątaniu (tutaj dodajemy odkurzanie i mycie podłóg),
  • samodzielnie ścielić łóżko,
  • składać i układać w szafie swoje ubrania.

 

Obowiązki dla dzieci w wieku od dziesięciu do dwunastu lat

Na tym etapie dziecko staje się już nastolatkiem i może uczestniczyć we wszystkim, co robimy w domu i poza nim. Do jego obowiązków należą:

  • samodzielne lekkie zakupy,
  • przygotowywanie prostych posiłków,
  • pomoc młodszemu rodzeństwu,
  • wyprowadzanie psa (lub zajmowanie się innym zwierzątkiem domowym).

 

Należy pamiętać, że to młodsze dzieci najchętniej angażują się w prace domowe. Warto wykorzystać ten moment i pokazać dziecku, że pomoc w codziennych czynnościach to dobra zabawa. Dzięki temu uczymy nasze pociechy koncentracji. W tym przypadku możemy również korzystać z metod Europejskiego Instytutu Szkoleniowego, np. kursu Technik Pamięciowych, dzięki któremu dziecko z łatwością zapamięta listę zakupów. Bo nauka przydaje się nie tylko w szkole, ale też w życiu codziennym.

 

J.R.

]]>
Jak wybrać książkę dla dziecka? cz. II https://eis.edu.pl/2018/05/07/jak-wybrac-ksiazke-dla-dziecka-cz-ii/ Mon, 07 May 2018 06:00:46 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1357 O tym, że warto czytać książki, nie trzeba chyba nikomu przypominać. Lektura rozwija, wzbogaca słownictwo i ma korzystny wpływ na wiele innych rzeczy. A czytać można już od najmłodszych lat.

 

Domowe przedszkole

Dla przedszkolaków powinniśmy wybierać książki:

  • ilustrowane,
  • przestrzenne i „rozkładanki”,
  • edukacyjne.

Jeśli chodzi o książki przestrzenne i „rozkładanki”, są one świetną alternatywą do tradycyjnych lektur. Nie tylko wzbudzają ciekawość dziecka, ale również pobudzają jego kreatywność i zapewniają mnóstwo dobrej zabawy. Książki edukacyjne powinny z kolei podejmować problemy, z jakimi zmaga się każdy przedszkolak. Chodzi tu o takie sprawy jak mycie zębów, kąpiel itp. Są nawet całe serie książek, w których bohaterowie zajmują się rozwiązywaniem tych problemów. Dobrze sprawdzą się również bajki, które my sami znamy z dzieciństwa, czyli „Czerwony Kapturek”, „Brzydkie kaczątko”, „Przygody Koziołka Matołka” czy „Kubuś Puchatek”. Wiek przedszkolny to również idealny moment na pierwszą książkę encyklopedyczną.

 

Już chodzę do szkoły

Dzieciom w wieku wczesnoszkolnych z pewnością spodobają się książki, które:

  • będą mogły czytać samodzielnie,
  • będą miały duże litery,
  • będą zawierały dużo ilustracji.

W tym przypadku świetnym wyborem będą tematyczne serie takie jak „Mikołajek”, „Koszmarny Karolek” czy „Nina”. Dzieci w wieku wczesnoszkolnym rozpoczynają swoją przygodę z samodzielnym czytaniem, warto więc zadbać, by książki były odpowiednio dostosowane. Z pewnością pomogą duże litery i kolorowe ilustracje. Godne polecenia są również nowe wydania lektur z naszego dzieciństwa, m. in. „Dzieci z Bullerbyn” i „Pippi Pończoszanka”.

 

Coś dla starszych dzieci

Starsze dzieci mają zazwyczaj określone zainteresowania. Książki, które dla nich wybieramy, powinny:

  • trafiać w ich gust,
  • pobudzać do dyskusji.

Bardzo dobrym wyborem będą książki, które sami dobrze znamy, np. „Opowieści z Narnii”, „Ania z Zielonego Wzgórza” czy „Pan Samochodzik”. Dzięki temu będziemy w stanie dyskutować z dzieckiem na temat danej lektury. Nic tak nie pobudza do czytania jak wspólna dyskusja o książkach.

 

Przy wyborze książek dla dzieci należy pamiętać, by spełniały one podstawowe kryteria:

  • powinny być wartościowe,
  • wpisywać się w zainteresowania naszych pociech,
  • być ładne dla oka,
  • być dobrze wydane.

Kupno książki to pierwszy krok, kolejnym jest nauka czytania. Tego, jak czytać ze zrozumieniem i jak analizować czytane teksty, uczy nasz kurs „Szybkiego czytania”.

 

J.R.

]]>
Jak wybrać książkę dla dziecka? cz. I https://eis.edu.pl/2018/04/23/jak-wybrac-ksiazke-dla-dziecka-cz-i/ Mon, 23 Apr 2018 06:00:25 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1350 O tym, że warto czytać książki, nie trzeba chyba nikomu przypominać. Lektura rozwija, wzbogaca słownictwo i ma korzystny wpływ na wiele innych rzeczy. A czytać można już od najmłodszych lat.

 

Taki duży, taki mały

Warto pamiętać, że książki nie są przeznaczone jedynie dla starszych dzieci. Obecnie w sklepach jest tak ogromny wybór, że bez problemu znajdziemy tytuły dla naszych pociech niezależnie od ich wieku. Trzeba tylko przyjąć odpowiednie kryteria.

 

Książki dla niemowląt

W księgarniach znajdziemy już tytuły przeznaczone dla bardzo małych dzieci. Wybierając coś dla niemowlaka, musimy pamiętać, by były to książeczki:

  • kontrastowe, czyli czarno-białe,
  • sztywne, najlepiej kartonowe,
  • bez ostrych rogów.

Świat niemowląt jest nieostry, dlatego w tym przypadku najlepiej sprawdzają się czarno-białe ilustracje. Nie ma sensu wybierać tych tytułów, do których dziecko będzie musiało jeszcze dorosnąć, o wiele lepiej jest wybrać coś „na teraz”. Nasza pociecha będzie miała z tego większy pożytek.

 

Coś na roczek

Dla dzieci 1+ doskonale sprawdzą się książki, które:

  • są wykonane z trwalszej tektury,
  • zawierają dużo obrazków,
  • skupiają się wokół konkretnego tematu.

Lektury z dużą ilością obrazków znakomicie sprawdzają się przy nauce mówienia. W tym przypadku bardzo dobrze jest dobrać tytuł wpisujący się w zainteresowania naszego dziecka. Jeżeli wiemy, że lubi zwierzątka, idealnych wyborem będzie książeczka ze zwierzątkami.

 

Mam już dwa lata

Jeśli chodzi o dzieci powyżej drugiego roku życia, to warto nieco podnieść poziom trudności. W tym przypadku idealnym wyborem będą książki:

  • z krótkimi dialogami,
  • z dużą liczbą kolorowych obrazków,
  • będące bajkami terapeutycznymi.

Dwulatkom śmiało możemy czytać klasykę literatury dziecięcej, np. Jana Brzechwę. Dwa lata to również doskonały wiek, by dziecko zaczęło pojmować czytanie jako świetną zabawę. W tym celu możemy wypróbować nowsze pozycje przeznaczone dla tej kategorii wiekowej. To również idealny moment na wprowadzenie bajek terapeutycznych, np. o korzystaniu z nocniczka czy o żłobku.

 

J.R.

]]>
Zostań joginem! https://eis.edu.pl/2018/04/05/zostan-joginem/ Thu, 05 Apr 2018 15:30:10 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1344  

Jest wiele zajęć, które pomagają utrzymać umysł i ciało w dobrej kondycji. W większości są to ćwiczenia ze sobą niepowiązane, a to wymaga dość dużej ilości wolnego czasu w ciągu dnia. Na szczęście jest joga, dzięki której możemy rozwinąć zarówno umysł, jak i ciało.

 

Joga na tapecie

Joga staje się coraz bardziej modna zarówno na świecie, jak i w Polsce. Rosnąca popularność tych zajęć sprawiła, że w ćwiczeniach biorą udział nie tylko dorośli, ale też dzieci i młodzież. Nic w tym dziwnego, bo za pomocą jogi można się wiele nauczyć.

 

Coś dla ciała i coś dla ducha

Joga przede wszystkim pomaga wzmocnić mięśnie i uelastycznić ciało, ale można z niej wynieść o wiele więcej. Dzięki niej możemy:

  • osiągnąć wewnętrzną równowagę,
  • nauczyć się cierpliwości,
  • poprawić koncentrację.

Dzieciom bardzo ciężko przychodzi skupienie się na jednej rzeczy, a dzięki tym ćwiczeniom ta sztuka z pewnością stanie się łatwiejsza.

 

Praktyka czyni mistrza

Zajęcia z jogi polegają głównie na powtarzaniu tych samych sekwencji ruchowych. Nie wszystkie figury są łatwe, dlatego nauczymy się ich dopiero z czasem. Odpowiednio się wyciszając, jesteśmy w stanie panować nad swoimi emocjami i nie zrażać się porażkami. Pomaga w tym technika oddechu, którą poznajemy na zajęciach.

 

Zdrowie jest najważniejsze

Co istotne, jogę może praktykować każdy, ponieważ ćwiczenia wykonuje się we własnym tempie. Dzięki temu jesteśmy w stanie:

  • stopniowo pokonywać różnego rodzaju ograniczenia fizyczne,
  • doskonalić swoje umiejętności,
  • poprawić stan zdrowia.

Ćwiczenia oddechowe sprawiają, że organizm jest odpowiednio dotleniony, a to znakomicie wpływa na naszą kondycję. Poza tym jogę możemy ćwiczyć również na świeżym powietrzu, co daje nam kolejny powód do wyjścia na zewnątrz.

 

Pozytywna energia

Joga sprawia, że jesteśmy o wiele lepiej nastawieni do świata. Ćwicząc, generujemy duże pokłady energii, a w efekcie jesteśmy bardziej zrelaksowani i lepiej śpimy. Większość osób traktuje jogę jako rodzaj gimnastyki, ale to tylko jedna strona medalu. O wiele bardziej wartościowe są korzyści duchowe, jakie możemy z niej wyciągnąć.

 

Wszystko to sprawia, że nasz mózg zaczyna lepiej pracować, co z kolei pomaga w nauce. Jak wspominaliśmy w naszym kursie koncentracji, ćwiczenia i aktywność ruchowa pobudzają nasze zmysły. Wystarczy ćwiczyć regularne, a efekty pojawią się bardzo szybko.

 

J.R.

]]>
Jak rozwijać zmysły przez zabawę cz. II https://eis.edu.pl/2018/03/20/jak-rozwijac-zmysly-przez-zabawe-cz-ii/ Tue, 20 Mar 2018 07:00:46 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1311 Powszechnie znanym faktem jest, że zmysły człowieka są ze sobą powiązane. Dzięki temu możemy poprawnie odbierać rzeczywistość i w pełni na nią reagować. Dlatego ważne jest, by te zmysły rozwijać.

 

Graffiti? Czemu nie!

Pewnie każdy pamięta, jak za młodu walczył z nieodpartą ochotą narysowania czegoś na ścianie. Jak się okazuje, malować po ścianie można i to wcale jej nie niszcząc. Wystarczy że zabezpieczymy ją kartonem lub brystolem, tworząc tym samym coś w rodzaju tablicy. A wtedy możemy już malować do woli! Taka zabawa rozwija nie tylko zdolności manualne, ale ma też znakomity wpływ na wyobraźnię.

 

Dom pełen zagadek

Jeśli chcemy trochę pogłówkować, możemy przygotować sobie tor przeszkód lub labirynt, z którego później wyjdziemy. Nie trzeba przy tym wychodzić z domu, dlatego nie zatrzyma nas żadna choroba czy złe warunki pogodowe. Znajdźmy różne ciekawe rekwizyty, dodajmy do tego kilka krzeseł, całość powiążmy sznurkiem i tor przeszkód jest już gotowy. Główkując, jak się z niego wydostać, pobudzamy koordynację ruchową.

 

Co mam w ręce?

Zabawę w ciuciubabkę zna każdy, ale można ją trochę urozmaicić. Weźmy kilka przedmiotów i umieśćmy je w pudełku, np. po butach. Następnie zawiążmy dziecku oczy i pozwólmy, by wyciągało po kolei przedmioty z pudełka. Jego zadaniem będzie odgadnięcie za pomocą dotyku, co właśnie trzyma w rękach.

 

Piaskomania

Pamiętacie, jak za młodu wszyscy lubiliśmy przesiadywać w piaskownicy? Nasze dzieci też to lubią, ale pogoda nie zawsze temu sprzyja. Nie ma co rozpaczać, bo piaskownicę możemy sobie zrobić w domu. Wystarczą do tego:

  • 2 szklanki mąki,
  • ½ szklanki oleju lub oliwy.

Podobnie jak przy masie solnej i tutaj całość wyrabiamy za pomocą własnych rąk. Gdyby piasek był zbyt klejący, możemy dodać więcej mąki. A następnie możemy stawiać babki z piasku wedle uznania.

 

Malownicze szaleństwo

Aby było bardziej kreatywnie, to musimy zrobić większy bałagan. Ale bez obaw, przecież wszystko można posprzątać, a wspomnienia dobrej zabawy pozostaną. Jeśli znudzą nam się pędzle, to możemy malować za pomocą kisielu. Gdybyśmy przypadkiem złamali ołówek, to wysypmy mąkę na stół i zacznijmy w niej rysować. Jeśli chcemy uzyskać bardziej przestrzenne kształty, to możemy malować za pomocą pianki do golenia. Sposobów jest wiele, a wszystko to kwestia wyobraźni.

 

Powrót rzeźbiarza

Kiedy znudzi nam się już rzeźbienie z masy solnej, to możemy skorzystać z innego tworzywa. Np. z masy papierowej. Będziemy potrzebować:

  • gazety, opakowania po jajkach lub innego rodzaju tektury,
  • wody,
  • wiadro lub miskę,
  • ½ puszki kleju do tapet,
  • 1 kg mąki.

Papier rwiemy na małe kawałki, zalewamy go wodą i zostawiamy na noc. Następnego dnia dodajemy klej i mąkę, po czym wszystko mieszamy. A na koniec pozostaje już dać upust rzeźbiarskiej fantazji.

 

Zabawny konserwatyzm

Możemy również skorzystać z bardziej konwencjonalnych rozwiązań. Dla starszych dzieci polecamy kostkę Rubika, której zalety opisywaliśmy przy okazji naszego kursu koncentracji.

 

Jak widać, dobry pomysł to gwarancja świetnej zabawy. Wszystko mamy pod ręką, wystarczy tylko trochę fantazji, nie trzeba przecież wydawać pieniędzy, by się dobrze bawić. Dzięki temu uczymy dziecko kreatywności i pokazujemy, że takie pojęcie jak nuda nie ma racji bytu w naszym świecie.

 

J.R.

]]>
Jak rozwijać zmysły przez zabawę cz. I https://eis.edu.pl/2018/03/12/jak-rozwijac-zmysly-przez-zabawe-cz-i/ Mon, 12 Mar 2018 07:00:27 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1301 Powszechnie znanym faktem jest, że zmysły człowieka są ze sobą powiązane. Dzięki temu możemy poprawnie odbierać rzeczywistość i w pełni na nią reagować. Dlatego ważne jest, by te zmysły rozwijać.

 

Otwórzmy się na świat

Człowiek swój rozwój zaczyna już od najmłodszych lat. W stymulacji zmysłów mogą pomóc różnego rodzaju zabawy. Im wcześniej zaczniemy, tym lepiej. Bodźce docierają do nas od pierwszego dnia życia, kiedy to zaczynamy poznawać świat poprzez dotyk. Odpowiednio dobrane zabawy pozwolą dziecku na pobudzenie zmysłów i zachęcą je do zgłębiania własnych doświadczeń za pomącą dotyku, węchu i słuchu. A takie połączenie ma znakomity wpływ na pamięć i koncentrację.

 

Kreatywność gwarantuje sukces

Zasada przy doborze zabaw jest bardzo prosta – ma być kreatywnie! Tutaj nie liczą się pieniądze, a wyobraźnia. Śmiało możemy skorzystać z tego, co aktualnie mamy pod ręką i puścić wodze fantazji. Oto kilka przykładów.

 

Domowy kurs rzeźbiarstwa

Własnoręcznie wykonana masa solna to doskonały trening sprawności manualnych. Poza tym pobudza wyobraźnię, bo można z niej tworzyć rozmaite kształty. Później możemy je dodatkowo pomalować. Do przygotowania masy solnej potrzebne będą:

  • łyżka mąki,
  • szklanka soli,
  • ½ szklanki wody.

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą w następujący sposób:

  • mąkę i sól wsypujemy do miski, po czym dolewamy wodę,
  • wyrabiamy masę za pomocą rąk,
  • aby zabarwić masę, możemy do niej dodać różnych naturalnych składników, np. kakao, kurkumę, paprykę, cynamon.

Jak widać, już samo przygotowanie masy może stanowić doskonałą zabawę.

 

Zapraszamy na koncert

Wiadomo nie od dziś, że muzyka ma bardzo dobry wpływ na rozwój człowieka. Nie musimy od razu inwestować w pianino, wystarczy że sami zrobimy instrumenty i urządzimy sobie mały koncert. Możemy je wykonać z ryżu, grochu czy makaronu. Wspomniane składniki wsypujemy do plastikowych pojemników. Taka zabawa pobudza zmysł słuchu, doskonali wyczucie rytmu i rozwija wrażliwość na dźwięk.

 

Malunek krok po kroku

Mimo tego, że małe dzieci nie mają aż tak rozwiniętych zdolności manualnych, też mogą uczestniczyć w zabawach sensorycznych. Ta konkretna jest przeznaczona zarówno dla tych najmłodszych, jak i starszych pociech. Chodzi o malowanie rękami i stopami. Dzięki tej zabawie młodzi artyści mogą dać upust swojej fantazji, a także przygotować niecodzienną laurkę dla kogoś bliskiego. A takie prezenty o wiele bardziej zapadają w pamięć niż gotowe produkty.

 

Nie wszystko złoto, co się świeci

Skoro już o niecodziennych prezentach mowa, warto wspomnieć o innej zabawie. Można ją nazwać zabawą w jubilera. Do tego będziemy potrzebować makaronu, najlepiej kilka rodzajów, i sznurka. Makaron nawlekamy na sznurek, związujemy dwa końce ze sobą i tym sposobem otrzymujemy naszyjnik. Dzięki temu rozwijamy zdolności manualny i trenujemy własną cierpliwość.

 

J.R.

]]>
Dzieci podbijają Internet https://eis.edu.pl/2018/02/08/dziecipodbijajainternet/ Thu, 08 Feb 2018 07:00:18 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1281 Dzieci z nosami w smartfonach, tabletach czy komputerach to coraz częstsze zjawisko. Taki widok w rodzicach może budzić skrajne emocje. A przy ocenie aktywności dziecka w Internecie najważniejszy jest zdrowy rozsądek i odpowiednie zasady.

 

W życiu trzeba kierować się zasadami…

Na początku warto zaznaczyć, że tylko nadmierne i nieodpowiednie korzystanie z urządzeń elektronicznych może powodować problemy. Jeśli będziemy trzymać się zasad, wszystko powinno być w porządku.

 

  • Czas spędzany przy urządzeniach elektronicznych nie powinien wynosić więcej niż 2 godziny dziennie. Czas ten zależy od wieku. Im młodsze dziecko, tym mniej godzin spędzonych przed komputerem.
  • Rozrywka powinna być dostępna po wypełnieniu wszystkich obowiązków. Najpierw odrabiamy lekcje, zjadamy ciepły posiłek, a dopiero później siadamy do komputera.
  • Żadnej elektroniki przed snem. Wieczorne rozrywka z komputerem w roli głównej może skutkować bezsennością.

 

Brak innych aktywności i zbyt wiele czasu spędzonego z urządzeniami elektronicznymi bardzo często kończy się uzależnieniem. Nie należy lekceważyć takich ewentualności. Dlatego trzeba zapewnić dziecku odpowiednią ilość ruchu w ciągu dnia, a także kontakt z rówieśnikami w rzeczywistości, a nie tylko on-line.

 

Kontrolujemy sytuację

Komputer, a zwłaszcza ten z dostępem do Internetu, to również źródło zagrożeń. Powinniśmy mieć pod kontrolą aktywność naszego dziecka w sieci i zwracać uwagę na kilka podstawowych elementów:

 

  • na jakie strony wchodzi,
  • jakie gry znajdują się w kręgu jego zainteresowań,
  • czy treści, do których ma dostęp, są dostosowane do jego kategorii wiekowej.

 

Aby nie dopuścić do niepożądanych incydentów, można skorzystać z różnorodnych opcji kontroli rodzicielskiej. Wystarczy tylko przejrzeć ustawienia komputera lub przeglądarki internetowej.

 

Ciemna strona Internetu

Niezależnie od tego, jak trwała będzie taka zapora, pamiętajmy o tym, że w sieci działają jeszcze osoby trzecie. Co gorsza, nie zawsze mają dobre zamiary. Już na samym początku należy uczulić dziecko jak bardzo istotna jest prywatność. Nie bójmy się rozmawiać otwarcie i wyjaśnijmy, dlaczego podawanie imienia, nazwiska, adresu zamieszkania czy udostępnianie zdjęć w Internecie nie jest najlepszym pomysłem. Przypominajmy również, że loginy i hasła powinny być bardzo dobrze chronione. Nawet małe niedopatrzenie może skutkować kradzieżą tożsamości.

 

Walczymy z hejtem

Zagrożeniem, które zasługuje na odrębne omówienie, jest hejt. Zjawisko wciąż bagatelizowane, a brzemienne w skutkach. Dzieci nie zdają sobie sprawy, że mogą zadać innej osobie ból, zamieszczając w sieci mniej lub bardziej złośliwe komentarze na jej temat. Pamiętajmy, że powinniśmy stanowić oparcie dla naszego dziecka. Rozmowy o jego aktywności w Internecie mogą je uchronić przed niebezpieczeństwem. Nie chodzi tutaj o zwykłe wypytywanie, a raczej o luźną rozmowę, przy której powinniśmy wykazać się wiedzą o obowiązujących trendach.

 

Nie samym komputerem żyje człowiek

Nauczmy nasze pociechy, że komputer nie zastąpi im przyjaciół i rodziny. W dzisiejszych czasach kojarzy się on z wiodącą formą rozrywki, ale nie jest jedyną atrakcją. To po naszej stronie leży inicjatywa wspólnego spędzania czasu. Wychodźmy gdzieś tak często, jak to tylko możliwe. Proponujmy te formy rozrywki, które są ciekawe, uczą i są równie atrakcyjne jak gry komputerowe. A takich przecież nie brakuje.

 

Sam komputer i Internet to nie wcielone zło. Trzeba tylko wiedzieć, jak z niego korzystać i jakie wartościowe treści można w nim znaleźć. Dziecko może się przecież wiele nauczyć. Takim przykładem są nasze kursy, dzięki którym można połączyć przyjemne z pożytecznym.

 

J.R.

]]>
Wykreujmy sobie świat https://eis.edu.pl/2018/01/22/wykreujmy-sobie-swiat/ Mon, 22 Jan 2018 07:00:36 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1251 Każdy chyba zdaje sobie sprawę z tego, jak dużą rolę w dzisiejszym świecie odgrywa kreatywność. Przydaje się w szkole, w życiu codziennym, a przede wszystkim w pracy. Warto więc pomóc dziecku, by pielęgnowało w sobie tę cechę.

 

Czym jest kreatywność?

Definicję kreatywności najlepiej przedstawia jej uosobienie. Osoba kreatywna to taka, która jest zdolna do tworzenia czegoś nowego i oryginalnego. Aby wykryć w młodym człowieku zalążek tych cech, warto mu się lepiej przyjrzeć. Kreatywne dziecko:

  • jest wesołe,
  • jest pomysłowe,
  • rzadko się nudzi,
  • jest lubiane wśród rówieśników,
  • ma skłonności do tworzenia,
  • potrafi rozwiązywać swoje problemy.

 

Nie od razu Rzym zbudowano

Kreatywność, jak każdą z dobrych cech, trzeba odpowiednio pielęgnować. To rodzice decydują o tym, czy ich dzieci będą kreatywne i pomysłowe. Wszystko zaczyna się od odpowiedniego wsparcia. Musimy pozwolić dziecku na puszczenie wodzy fantazji poprzez różnego rodzaju eksperymenty, doświadczenia i stymulację.

 

Pobałagańmy trochę

Ważne jest, byśmy też byli kreatywni. Nie bójmy się bałaganić przy różnego rodzaju zabawach. Razem z dzieckiem przeprowadzajmy doświadczenia fizyczne i chemiczne, pokazujmy mu, jakie prawa rządzą światem. Dzięki temu nie tylko rozbudzimy w nim ciekawość, ale zachęcimy do dalszego poznawania świata.

 

Kreatywne wycieczki

Pewne miejsca o wiele bardziej wzmagają kreatywność. W naszym interesie leży to, by zabierać tam nasze dzieci. Dobrze jest udać się na wycieczkę do muzeum, teatru czy kina, a przy wyborze takiego miejsca kierować się zainteresowaniami naszej pociechy. Czasem takie wycieczki można odbywać też w wyobraźni. Opowiadając dziecku bajki i czytając książki, również rozwijamy jego pomysłowość.

 

Indywidualizm

Ludzie kreatywni to indywidualiści. Po prostu lubią się wyróżniać. Właśnie dlatego powinniśmy dziecku pozwolić wyrażać siebie, np. poprzez unikatowy strój lub jego element. Mając na uwadze zainteresowania naszych pociech możemy je zapisać na różnego rodzaju zajęcia dodatkowe, np. naukę śpiewania lub gry na jakimś instrumencie. Ważne, by rozwijało swoje pasje. I pozwólmy dziecku na popełnianie błędów. Nic tak nie uczy jak własne błędy.

 

Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa

Indywidualizm nie oznacza tego, że możemy na dalszy plan zepchnąć wspólne spędzanie czasu. Powinniśmy robić z dzieckiem jak najwięcej rzeczy, być razem, nie obok siebie. Możemy przecież poświęcić odrobinę czasu, by zgłębiać zainteresowania pociech razem z nimi. Wówczas będziemy mieli więcej tematów do rozmowy. A rozmowa jest bardzo ważna. I pamiętajmy. Dajmy w tej rozmowie dziecku wyrazić siebie.

 

Po teorii przychodzi praktyka

Kiedy już odpowiednio pomożemy naszym pociechom, z pewnością będą one w stanie wykorzystać nabytą kreatywność. Ale pamiętajmy – ta cecha potrzebuje stałej pielęgnacji. Tutaj ogromną rolę pełnią zajęcia dodatkowe. Nauka jest bardo ważna, a nic nie jest tak efektywne jak kreatywne podejście do sprawy. W naszych kursach staramy się pobudzić wyobraźnię dziecka, co bezpośrednio wiąże się z kreatywnością. Objawia się to poprzez budowanie historyjek według własnego uznania i dobieranie skojarzeń bez żadnych ograniczeń. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że pierwszym krokiem do kreatywności jest zniesienie wszelkich granic.

 

J.R.

]]>
Droga do samodzielności https://eis.edu.pl/2018/01/08/droga-do-samodzielnosci/ Mon, 08 Jan 2018 07:00:32 +0000 http://eis.edu.pl/?p=1243 To, czy dziecko powinny brać czynny udział w wykonywaniu domowych obowiązków, budzi wiele kontrowersji. Niektórzy wciąż uważają, że jedynym zadaniem naszych pociech jest nauka. Ale czy to dobra droga?

 

Wylegiwanie się czy harówka?

Niezależenie od naszego zdania w tej sprawie chcemy dla dzieci jak najlepiej. Między innymi właśnie dlatego staramy się je odciążyć od obowiązków innych niż odrabianie lekcji czy powtórka materiału. W tym momencie powinniśmy zadać sobie jedno pytanie: czy tego jest aż tak dużo? Wystarczy wspomnieć czasy swojego dzieciństwa bądź dzieciństwa naszych rodziców, kiedy zarówno dzieci, jak i dorośli, aktywnie uczestniczyli w wypełnianiu domowych obowiązków. Wówczas ledwo starczało czasu na przyjemności, ale to już by było popadanie ze skrajności w skrajność. Właśnie dlatego trzeba odnaleźć ten złoty środek.

 

Ciężka praca się opłaca

Przydzielanie domowych obowiązków powinniśmy zacząć już od najmłodszych lat. Dzięki temu już na tym etapie uczymy nasze dzieci odpowiedzialności i szacunku do cudzej pracy, a także dobrej organizacji czasu. „Odciążając” wyrządzamy im z kolei ogromną krzywdę. Jeśli będziemy robić wszystko za nasze pociechy, one będą żyły w przeświadczeniu, że wszystko im się należy. A tymczasem realia pokazują, że gwarancją sukcesu jest ciężka praca.

 

Obowiązki dla najmłodszych

Istotne jest, by obowiązki dostosować do wieku naszego dziecka. Standardowo zaczynamy od tych najłatwiejszych, które z pozoru mogą się wydawać nieistotne. Może to być np. odniesienie swojego talerzyka do zlewu, składanie ubrań, zbieranie zabawek czy wyrzucanie papierków do kosza. Już nawet dwu czy trzylatek może zaangażować się w proste prace domowe. Dzieci uwielbiają pomagać przy pieczeniu czy gotowaniu, dlatego warto je włączyć do tych drobnych domowych czynności. No i w pomoc przy sprzątaniu swojego pokoju.

 

Pierwsze oznaki samodzielności

Dzieci w wieku przedszkolnym mogą robić już wiele więcej rzeczy, a co ważniejsze – samodzielnie. Przedszkolak sam może sprzątać zabawki, nakrywać do stołu i zbierać naczynia czy ścielić swoje łóżko. Nie oznacza to, że powinniśmy z dnia na dzień dokładać dziecku obowiązków. Zacznijmy od jednej, dwóch rzeczy i chwalmy za dobrze wykonane zadania. A jeśli pociecha nie będzie w stanie czegoś wykonać, to pomagajmy i nie wymyślajmy niczego nowego.

 

Im dalej w las, tym więcej drzew

Z wiekiem dziecko zacznie nabierać wprawy w wykonywaniu obowiązków. Dzieci, które chodzą do szkoły, znacznie lepiej będą sobie radzić z poszczególnymi zadaniami, dlatego możemy śmiało podnieść poziom trudności. Młodsi uczniowie mogą samodzielnie pakować tornister, wynosić śmieci, sprzątać w pokoju i pomagać w zakupach. Starsze dzieci możemy zaangażować w trudniejsze prace domowe, pamiętając przy tym, by nie było ich za dużo i by nie przerastały możliwości dziecka.

 

Dobrze jest mieć pomocnika

Ile razy w życiu słyszeliśmy, że mogliśmy zrobić coś lepiej? Ten klasyczny już „demotywator” może wyrządzić wiele krzywdy. Nie poprawiajmy wszystkiego po dziecku, dajmy znaleźć mu własną drogę do wykonania zadania i ograniczajmy się do prostych podpowiedzi. Jeśli uważamy, że robimy wszystko najlepiej i poprawiamy po innych, to nikt nie będzie chciał nam pomagać. A angażując dziecko w prace domowe już od najmłodszych lat, możemy zyskać świetnego pomocnika.

 

Znakomitą nauką odpowiedzialności i obowiązków są np. zwierzęta domowe. Dziecko w każdym wieku może wykonywać przy nim szereg czynności pielęgnacyjnych, od pomocy w karmieniu zaczynając, a na samodzielnym karmieniu kończąc. Nie zapominajmy jednak, by pomiędzy obowiązkami dziecko znalazło czas na naukę i przyjemności. Np. na kolejną przygodę z Matmikusiem lub Maksem Ciekawskim.

J.R.

]]>